Jedną z większych głupot jakie napotykam w życiu rodzinnym jest stawianie pytania:
– KOGO BARDZIEJ KOCHASZ – TATUSIA CZY MAMUSIĘ?
Ta oceaniczna bzdura jest zresztą powielana – tatuś bardziej kocha Blankę czy Mieszka?
GDYBYŚ MIAŁ (a) WYBIERAĆ, to kogo byś wybrał (a) córeczkę czy synka?
Aż się we mnie gotuje jak słyszę takie hasła.
Miłość jest niemierzalna i NIGDY nie należy dziecka stawiać przed takim pytaniem. Tatuś jest tatusiem a mamusia mamusią. Kocha się ich bo są. Dzieci też kocha się bo są. Jeżeli przy tym są dobrzy, mądrzy i uduchowieni to kocha się ich jeszcze bardziej. Jak bardziej? Patrz punkt podstawowy :
MIŁOŚĆ JEST NIEMIERZALNA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz